Oj tak! Żyjemy w czasach, gdy chyba każdy uczy się jakiegoś języka obcego. I bardzo dobrze! Dzięki temu podnosimy swoje kwalifikacje zawodowe, zapobiegamy procesom starzenia się mózgu, a co najważniejsze: możemy oglądać brytyjskie komedie, francuskie romanse i brazylijskie „tasiemce” – w oryginale! :)
„Czym skorupka za młodu nasiąknie” - wszyscy doskonale znamy to przysłowie, dlatego od najmłodszych lat zaszczepiamy w uczniach naszej Szkoły pasję do nauki języków obcych. Z tej okazji 28 września br. obchodziliśmy Europejski Dzień Języków Obcych. Była to dobra okazja, by zwrócić uwagę wszystkim naszym uczniom, jak ważna jest umiejętność porozumiewania się z ludźmi, którzy mieszkają w innych częściach naszego globu. To się rozumie samo przez się. Jeżeli znamy języki obce, mamy szanse poznawać ludzi z innych krajów. A to okazja do poznania innej kultury, innego punktu widzenia, wymiany poglądów, a czasem do znalezienia prawdziwej przyjaźni. Choćby tylko internetowej.
Musimy jednak pamiętać o jeszcze jednej ważnej rzeczy! Nauka języka obcego to dla mózgu zawsze wspaniały trening, ale i zwyczaj, do którego ten cudowny organ musi przywyknąć. :)